witam znów ;)
A jakże! Ja też dostałam dziś paczkę od Pani Ani z Lirene :)
Czym sobie zasłużyłyśmy na takie rozpieszczanie?!
Oczywiście paczka była dosyć sporych rozmiarów a wszystko pięknie zapakowane! Przy otwieraniu cieszyłam się jak małe dziecko :D
Jamapi zrobiła podział paczek na dwa rodzaje: dla mamusiek oraz nie-mamusiek. Ja oczywiście dostałam paczkę dla mamusiek. A oto jej zawartość:
wesoła paczuszka z kosmetykami do opalania dla mnie i dla Wiki
niespodzianka dla Wiki
czyli delfin do pływania :)
oraz pozostałe kosmetyki w paczce
Mama już 'pożyczyła' sobie podkład, więc ciekawa jestem jej recenzji. Wzięła dla siebie ciemniejszy odcień.
Pozdrawiam :)
A jakie masz odcienie? Ja ma naturalny i beżowy i są PRAWIE identyczne :) Jeden (nie pamiętam, który) jest ciut bardziej żółty, ale oba idealnie ani zbyt ciemne ani za jasne :)
OdpowiedzUsuńmamuśka chciała jeden podkład, więc wybierałyśmy razem ciemniejszy odcień i powiem Ci, że przed rozsmarowaniem wydawało mi się, że beżowy 207 jest ciemniejszy, ale na ręce po rozsmarowaniu są prawie identyczne :) odcień naturalny ma badziej żółte tony i jakoś wydawał mi się jaśniejszy (wzięłam go dla siebie) - może na twarzy widać będzie większą różnicę :)
Usuńja dziś mam na buźce naturalny i jest super :D
Usuńale fajna paczuszka, też chcę taka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*:*
OdpowiedzUsuńpompuj delfinka! ;)
OdpowiedzUsuńna razie leży sflaczały - za dużo zajmie miejsca i chyba nie dotrwałby do sezonu 'pływackiego' ;)
Usuńale was rozpieszczają :P
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiej paczuszki :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, dostałam paczkę dla mamusiek :)
OdpowiedzUsuńCzyżby mi Lirene potomka życzyło? xD
a może jeszcze o tym nie wiesz, że już!?
UsuńZawartość idealnie trafiona, córa będzie miała radochę na wakacjach :D
OdpowiedzUsuńOOO,to Ty tez będziesz kąpać się z delfinem :D Ja z niecierpliwością czekam na recenzje :) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć Takiej współpracy. Firma Lirene naprawdę dba o Was:) Paki wszystkich dziewczyn są ekstra:)
OdpowiedzUsuń