niedziela, 8 lipca 2012

delikatny niedzielny makijaż z kreską #34

Witam :)
Dziś miałam ochotę na delikatny makijaż, jednak pokusiłam się o zrobienie kreski ;)

Nie miałam ochoty dziś kombinować z cieniami - z nieba leje się żar, więc użyłam tylko jednego cienia, szybciutko machnęłam kreskę i wytuszowałam rzęsy. Szybko i efektownie :)

Efekt:

Poniżej cień + kreska:

Użyłam kosmetyków:


- cień Flesh z paletki Sleek Brights
- eyeliner w pisaku Grashka
- wydłużający tusz do rzęs Grashka
- podkład Lirene City Matt w odcieniu Beżowy 207
- konturówka do brwi ze szczoeczką Avon w kolorze Blonde




Pozdrawiam :*

21 komentarzy:

  1. ja również stawiam na minimum w te upały, bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Minimalizm przy takim upale wskazany :D

    ePS. nie podoba mi się efekt tego tuszu ... Za mocno posklejał ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Prostota i klasa sama w sobie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój make up na codzien, jest bardzo podobny, ale mam brązowy cień, a nie pomarańczowy ;)

    Zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny! ;p chyba od ciebie zgapię, bo kolorki będą mi dziś bardzo pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. minimum w taką pogodę jest wskazane:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w ogóle w lato się nie maluję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby nic, a bardzo ciekawie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja dziś jestem "goła" :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super. Kreska udana :) mam dzis podobny makijaz z ta roznica ze dolna linie rzes podkreslilam niebieska kredka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie :) zwykle też tak się maluje

    OdpowiedzUsuń
  12. jaka rowna kreszka! super:)

    OdpowiedzUsuń
  13. W sam raz na teraz,czyli na te upały:D

    OdpowiedzUsuń
  14. delikatnie, i dobrze! :) dzisiaj chciałam pokombinować z makijażem oczu, ale zmyłam, było tak ciepło!

    OdpowiedzUsuń

KOMENTUJ. NIE OBRAŻAJ!
Nie toleruję agresji, chamstwa i wulgaryzmów!
Komentarze o takim charakterze będą usuwane.

Website Translator

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...