Witam.
Uwielbiam czytać książki. Kiedy jestem 'w ciągu', potrafię czytać do 2 godziny w nocy... Wtedy nie czytam, wtedy pochłaniam je :D
Lubie zawiłe kryminały, ciekawe romansidła, ale również książki przygodowe. Ostatnio pochłonął mnie Harry Potter i całą serię przeczytałam w miesiąc.
Wiadomo nie od dziś, że grupa docelowa tej serii to nastolatkowie a ja nastolatką już dawno nie jestem ;) Jednak autorka pisze tak ciekawie i wplotła tak wiele zawiłych wątków, że nie mogłam przestać czytać!
Nie będę opisywać Wam, o co chodzi w "Harrym Potterze', bo to mija się z celem. Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć.
Jeśli chodzi o relacje książka-film ja wolę najpierw przeczytać książkę a później obejrzeć film. Ciekawe jak jest u Was?
W przypadku Harry'ego filmowcom świetnie udało się przenieść losy bohaterów na wielki ekran. Dobór aktorów jest tak idealny, że nie wyobrażam sobie innych osób w tych rolach!
P.S. Chciałam teraz obejrzeć wszystkie części Harry'ego, ale jak na razie obejrzałam tylko pierwszą część. Nie wiecie na jakich stronach znajdę ten film on-line?
Gorąco zachęcam Was do czytania, jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście ;) A teraz porcja zdjęć, kto czytał, wie o co chodzi:
Postanowiłam podjąć wyzwanie czytelnicze 52 książki. Trzeba zmobilizować się do przeczytania minimum 52 pozycji w ciągu roku, czyli jednej książki tygodniowo.
Już wcześniej dodałam zakładkę "Książkowo" klik!, która pomoże mi liczyć przeczytane książki. Na razie idzie mi całkiem nieźle - od początku roku przeczytałam już 7 książek!
Podejmiecie wyzwanie?
Pozdrawiam :*
ja uwielbiam Harrego <3
OdpowiedzUsuńhehe tak Pottera czytałam jak byłam właśnie nastolatką :] zbierałam nawet te książki, i żal mi ich sprzedać, lubię je :) co prawda część mojego zbioru zabrał mi szwagier :D:D zostały mi 3 książki. Co do filmu tak najpierw książka potem film, i co do Pottera to film ma genialne efekty!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
ja omijałam książki i filmy szerokim łukiem sama nie wiem czemu... dopiero teraz przeczytałam pierwszy raz ;)
UsuńUwielbiam Harrego :)
OdpowiedzUsuńCzytałam całą serię dwukrotnie i na pewno przeczytam jeszcze nie raz :)
z pewnością jeszcze sięgnę po Harrego tak dla przypomnienia ;)
UsuńJa może molem książkowym nie jestem, ale czytać lubię:) Teraz czytam 3 cz. Cukierni pod Amorem - jeśli ktoś jeszcze nie czytał polecam;) A co do H. Pottera też kiedyś postanowiłam, że go przeczytam;)
OdpowiedzUsuńjak mówisz, że polecasz to zapytam w bibliotece o tą książkę :)
UsuńTeż czytałam tę trylogię i na pewno mogę ją polecić :)
UsuńJa nie przeczytałam całego Pottera (jakoś mi się ie spodobał), jednak ogólnie książki czytam całkiem chętnie :)
OdpowiedzUsuńzeby ogladac online to polecam zalukaj.tv :) ja ksiazki HP nie przeczytalam zadnej, filmy widzialam chyba do 4 czesci, jakos z czasem przestal mnie ciekawic:D ale jestem pod wrazeniem tylu czesci w jeden miesiac!
OdpowiedzUsuńspróbuję poszukać na zalukaj - dzięki :*
Usuńja przeczytałam całość i to kilka razy ;) fajny ten projekt 53 książki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Harrego :) każdą z części przeczytałam chyba z 20 razy, znam je na pamięć ale nadal z chęcią do nich wracam :)
OdpowiedzUsuńJa tez nastolatka juz dawno nie jestem, a ostatnio z mężem ogladnelismy wszystkie części Harry'ego ;) za jakiś czas pewnie powroce do tych książek :) ja na pewno czytam wiecej niz 52 ksiazki w roku uwielbiam je pochlaniac mimo ze wróciłam do czytania dopiero po skończeniu studiów bo nie było czasu ;)
OdpowiedzUsuńw podstawówce i liceum czytałam książki, ale były to raczej lektury obowiązkowe ;) dopiero na studiach rozkręciłam się. kiedyś robiłam na kopie spis wszystkich przeczytanych książek, ale komputer szlag trafił...
UsuńWychowałam się na tych książkach, dorastałam z bohaterami i chyba na zawsze pozostanie mi do nich ogromny sentyment :)
OdpowiedzUsuńW chwili obecnej wzięłam się za czytanie nowej książki Rowling, ale ledwie zaczęłam, więc nawet nie mam jeszcze wyrobionego zdania
słyszałam o tek książce i widziałam ją gdzieś - chyba nawet w biedronce.
UsuńJa zaczęłam czytać jak miałam 8 lat. Były chyba wtedy pierwsze 3 części tylko.
OdpowiedzUsuńPamiętam to czekanie na każdą kolejną i na każdy film w kinach.
I na list kiedy miałam 11 lat... W sumie to nadal czekam, może sobie zapomnieli tylko o mnie :D
Co wakacje od tylu lat robię sobie taki maraton z Potterem, wszystkie książki, potem wszystkie filmy.
Co do oglądania on-line. To trochę bez sensu. Już lepiej wypożyczyć ja mam w domu na Blu-ray (tak to się nazywa? ;p) i efekty dźwiękowe i grafika zasługują na to, żeby to oglądać na kilku głośnikach i dużym ekranie, w dobrej jakości filmu.
Ty zaczęłaś w wieku 8 lat a ja w wieku prawie 28 :D
Usuńto nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńbuuuu...
UsuńNie czytałam. Próbowałam... dwukrotnie zaczynałam... i za każdym razem kończyłam po kilkudziesięciu stronach.
OdpowiedzUsuńspróbuj jeszcze raz ;) może się uda
UsuńKocham <3 przeczytałam wszystkie tomy, niektóre nawet po kilka razy. Z filmami to samo :D
OdpowiedzUsuńJa Harrego zaczęłam czytać jak tylko pojawił się na naszym rynku, później kilka z tomów przeczytałam jeszcze po angielsku,a ostatnio postanowiliśmy sobie zrobić maraton z Harrym, ale niestety trochę za długie te filmy, żeby obejrzeć ciągiem :)
OdpowiedzUsuńjednym ciągiem to chyba nieosiągalne i raczej dla hardcorów :D
UsuńWszystkie książki przeczytałam po kilka razy :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś oglądałam na playtube.pl lub kinomaniak.pl :)
spróbuje na playtube poszukać, bo kinomaniak ma 'chwilową' przerwę :(
UsuńHaryy! Ahhhh znam to uczucie mi często zdarza się czytać całą noc a później w dzień odsypiam :D
OdpowiedzUsuńu mnie to dosyć częste ;)
Usuńpowodzenia w wyzwaniu! trzymam kciuki bardzo mocno (jako przyszła bibliotekarka) ;d
OdpowiedzUsuńwychowałam się na Potterze, dlatego ciągle cieszy mnie to, że czytelnicy tak chętnie wracają do tej serii :)))
dziękuję i powodzenia na studiach :* nie wiem czemu, ale bardzo lubię Panie Bibliotekarki :D
UsuńLubie HP! :) I zawsze staram się najpierw przeczytać książkę, a póżniej obejrzeć film, w drugą stonę się nie da (jak juz zobaczy film to książki nie przeczytam). Podjęłam też wyzwanie i całkiem dobrze mi idzie. :)
OdpowiedzUsuńraz obejrzałam film a później przeczytałam książkę i było to w przypadku Zmierzchu ;) trzymam kciuki za projekt 52 ;)
UsuńDorastałam z HP i jest ważnym fragmentem mojego życia - pierwsze dwie części przeczytałam "na raz" jak miałam nieco ponad 12 lat, a ostatnią jak miałam niecałe 21 - pamiętam to wyczekiwanie na kolejne części, śledzenie zapowiedzi, stanie o północy pod księgarnią, pierwsze czytanie...... Filmy mimo iż są bardzo udane, nie wzbudziły aż takich emocji, bo jednak co książka, to książka. Do dziś co sesję przez 6 lat mojego studiowania czytałam całą serię i w tle do uczenia się filmy jeden za drugim.... No dwa razy w roku, od pierwszej, do ostatniej ) to moje zdecydowanie ukochane "czytadełko" na szczególnie zapracowany okres - moje egzemplarze się niedługo rozsypią :)
OdpowiedzUsuńW ogóle trochę współczuję dzisiejszym dzieciom i nastolatkom, że mają wszystkie części dostępne, bo omija je cała magia, jaka związana była z wprowadzaniem kolejnych książek. My mieliśmy to wyczekane, a dzisiaj to po prostu jest :) pewnie w związku z tym nie jestem jedyną, dla której HP to troszkę więcej niż książki o czarodziejach ;]
No i wiadomo, że najpierw były książki, a dopiero potem filmy 9takie czasy) :D co było przekleństwem, bo "przecież w książce było inaczej!"
Usuńwcześniej nie interesowałam się HP, ale myślę że jakby mnie to interesowało to tez czekałabym z niecierpliwością tak jak Ty
UsuńNo dokładnie :D
UsuńWiesz, ja HP zawdzięczam babci, bo dostałam dwie pierwsze części od niej właśnie na Święta i tak się wciągnęłam :)
ja popłakałam się pod koniec czwartej części... mi też smutno, że skończyłam już czytać :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam Harrego!!!
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie! :)))
piontka! :*
UsuńW Harrym zatrzymałam się na 5 części.
OdpowiedzUsuń