czwartek, 11 kwietnia 2013

Całkiem fajny zdzierak do mordki! Mój hit!

Witam. 
Dziś opiszę Wam bardzo fajny peeling do twarzy a jest to peeling drobnoziarnisty, wygładzający do cery normalnej i suchej Minerały morskie + krzemionka - Perfecta Oczyszczanie.
Od Producenta oraz skład:
Opakowanie: mięciutka tubka zamykana na pstryczek, z odpowiedniej wielkości otworem. 
Konsystencja, kolor, zapach: żelowa konsystencja, w skład której wchodzą maleńkie drobinki peelingujące oraz małe granatowe kulki, których jest zdecydowanie mniej. Kolor to morski błękit. Zapach jest świeży, morski, bardzo przyjemny dla nosa podczas peelingowania.

Efekt: drobinki zawarte w peelingu dają mocny i konkretny efekt ścierający. Bardzo dokładnie pozbawia nas martwego naskórka. Podczas zmywania nie sprawia problemów a po zmyciu nie mam uczucia ściągnięcia.
Skóra po peelingu jest idealnie gładka jak pupcia niemowalaka, odświeżona i dobrze przygotowana do dalszych zabiegów kosmetycznych.
Mimo, iż drobinki są ostre, to peeling nie spowodował u mnie podrażnień ani zaczerwienień.
Bardzo wydajny.
Bez parabenów i parafiny ;)
Pojemność: 60ml
Cena: ok. 10zł
Dostępność: łatwo dostępny w większości drogerii

Ocena: 6/6
Obecnie jest to mój ulubieniec jeśli chodzi o peelingi do twarzy. Nie dziwię się, że uzyskał smiano KWC. Dobry i do tego tani - czego chcieć więcej?!

Miałyście to cudo? Jeśli nie, to polecam!
Pozdrawiam :*

34 komentarze:

  1. Wygląda kusząco :)
    Lubię kosmetyki które ładnie się prezentują i przyjemnie pachną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go i byłam z niego baaardzo zadowolona! Chyba do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze go nie miałam, jak na razie moim numerem jeden jest taki różowo-fioletowy peeling z Lirene :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. peelingu z Lirene nie miała, więc nie porównam

      Usuń
  4. Używam go teraz. Po mocnym zdzieraku z Sorayi, ten wydaje się mi jakiś taki bardzo delikatny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Soraya (jak i dawniejszy peeling z St. Ives) jest dla mojej naczynkowej cery za mocny

      Usuń
  5. Ja go bardzo lubię, bo jest delikatny, ale zdecydowany. Miałam saszetkę i na pewno kupię tubkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo go lubię, choć moim nr jeden jest peeling z avonu :D jedyny kosmetyk, który lubię z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie pamiętam kiedy ostatnio miałam coś z perfecty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba w liceum miałam ostatnio jakiś krem ;)

      Usuń
  8. Miałam już 3 saszetki ;) muszę zakupić pełnowymiarową wersję, bo jest super ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wersji gruboziarnistej używam od kilku LAT, to najlepszy peeling do twarzy, na jaki kiedykolwiek trafiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. chyba go sobie kupię, bo szukam dobrego zdzieraka :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Znam i bardzo go lubię :)
    Często gości u mnie w łazience!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam go nigdy, ale dla mnie mógłby być za mało ścierający;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Najpierw mialam saszetke, pozniej kupilam pelna wersje, jest rewelacyjny!c Poki co nie znalalzlam innego, lepszego i rownie taniego peelingu :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Wpisze go sobie na listę... lubię mocniejsze peelingi, wiec może mi przypasuje.

    OdpowiedzUsuń
  15. JA bardzo lubię peelingi Perfecty, zarówno te ziarniste jak i enzymatyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja właśnie szukam czegoś do twarzy, warto przyjrzeć się mu z bliska :)

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja kiedyś czytałam o nim, że nie jest mocnym zdzierakiem ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. mam swoje hity z peelingów, ale dobrze wiedzieć, że ten też jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś używałam saszętkę tego produktu i był bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja używam tego gruboziarnistego i uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Właśnie go kupiłam i przymierzam się do testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Używałam go kiedyś, na długo o nim zapomniałam i całkiem niedawno zwróciłam ponownie na niego uwagę. Śmiało mogę rzec, że mimo testowania w między czasie innych peelingów, ten jest najlepszy. Używałam wersji drobno i gruboziarnistej i co ciekawe ten drobnoziarnisty jest lepszym zdzierakiem. Skóra jest wygładzona, niepodrażniona, nawilżona, pachnąca. Zazwyczaj kupuję w saszetkach i starcza na ok. 4-5 użyć.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam ale skoro tak zachwalasz to chyba spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kupowałam go kiedyś w wersji saszetkowej i również bardzo polubiłam :) Co prawda, ze względu na naczynka, nie stosowałam go na całą twarz, ale i tak sprawował się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Namówiłaś mnie :-) P.DZ.

    OdpowiedzUsuń

KOMENTUJ. NIE OBRAŻAJ!
Nie toleruję agresji, chamstwa i wulgaryzmów!
Komentarze o takim charakterze będą usuwane.

Website Translator

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...