piątek, 12 kwietnia 2013

w końcu znalazłam idealny podkład mineralny! + stworzony nie tylko do minerałów pędzel Hakuro H52

Witam.
ShinyBoxa zamówiłam raz w grudniu - po otwarciu paczki byłam bardzo zawiedziona. Już wtedy postanowiłam,że to był pierwszy i ostatni raz. Jednak na przestrzeni czasu okazało się, że boxowy szampon świetnie zdał egzamin a po przetestowaniu próbek mineralnych okazało się, że w końcu znalazłam idealny odcień mineralnego pudru! To lubię!
Próbkę podkładu używałam namiętnie a po skończeniu kupiłam jego pełnowymiarowe opakowanie - to Anabelle Minerals podkład mineralny matujący w odcieniu Natural Fair. 
Dziś post będzie długi ponieważ w dalszej części napiszę parę słów o pędzlu Hakuro H52.
Opakowanie: zakręcane, wyposażone w siteczko. Posiadam mniejsze 4-gramowe opakowanie. Małe, poręczne i bardzo wygodne w użytkowaniu.
Konsystencja, kolor, zapach: konsystencja pudrowa (jak to puder). Kolor należy raczej do tych jaśniejszych, ale nie dla bladolicych. Kosmetyk bezzapachowy.
Sposób aplikacji: do aplikacji używam, idealnie do tego stworzonego, pędzla Hakuro H52. Robię to tak, jak zaleca Producent - wysypuję trochę podkładu na wieczko, zanurzam w nim pędzelek, otrzepuję i kolistymi ruchami nakładam na twarz (wcześniej pomalowaną płynnym podkładem, bądź kremem bb).
Efekt: podkład nakłada się idealnie, bez żadnych plam, czy smug. W połączeniu z płynnym podkładem a najlepiej z kremem BB daje aksamitne, kremowe wykończenie. Świetnie i na długo matuje twarz a przy tym nie robi efektu maski. Twarz wygląda bardzo naturalnie! Na twarzy utrzymuje się bardzo długo i w ciągu dnia nie muszę martwić oprawkami makijażu.
po lewej krem BB Lioele Dollish gorgeous purple, po prawej krem BB + podkład AM Natural Fair
Podkład kupiłam w cenie 30zł/4g.
Uwielbiam go i nieprędko zamienię na inny ;)

Teraz moje wrażenia z używania pędzla Hakuro H52.
Pędzel ten stworzony jest do płynnego podkładu, różu/bronzera oraz do kosmetyków mineralnych. Porzekadło: "jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego" w tym przypadku nie sprawdza się, ponieważ pędzel współpracuje idealnie ze wszystkimi wymienionymi produktami! 
Pędzel wykonany jest z dwubarwnego włosia syntetycznego długości 3,5 cm, czyli nieco dłuższego niż w przypadku pędzli typu flat top. Jednak jest zaokrąglony w kulkę i optycznie nie wydaje się krótszy. Włosie jest gęste i bardzo zbite, dzięki czemu wygodnie operuje się nim po twarzy a także nie chłonie tyle kosmetyku. Nie mam potrzeby spryskiwania go wodą przed aplikacją. 
Podkład płynny rozprowadza idealnie nie robiąc smug ani plam. 
Używałam go również do różu i bronzera i tu również świetnie dawał radę. Jednak do tego celu wolę mój H21.
Częściej wykorzystuję go jednak do podkładu sypkiego mineralnego - uważam, że jest do tego stworzony. Twarz po aplikacji wygląda jak wyfotoszopowana i nie ukrywam, że efekt ten bardzo mi odpowiada :D
Pędzel mam już pół roku, używam go regularnie i przez ten okres nic złego z nim się nie stało. Myję go w szamponie dla dzieci i bez problemu ze wszystkiego się domywa. Nie wypadły w nim żadne włosy a częste mycie też mu nie zaszkodziło.
Cena pędzla to ok. 35zł - jednak uważam, że cena jest niska ze względu na jego wszechstronne zastosowanie.
Dostępność: kosmetykomania, alledrogeria, ilovebeauty, allegro ipt.

Jest to mój pierwszy pędzel do podkładu płynnego/kosmetyków mineralnych i cieszę się, że od razu trafiłam na ideał!

Uff... Mam nadzieję, że dobrnęłyście do końca. Jeśli zastanawiacie się nad kupnem podkładu mineralnego, czy pędzla do podkładu/kosmetyków mineralnych, to mam nadzieję, że chociaż trochę ułatwiłam Wam podjęcie decyzji.
Pozdrawiam :*

49 komentarzy:

  1. U mnie tego typu podkłady nie sprawdzają się... Próbowałam podkładów mineralnych kilku firm, ale nie są dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj w klubie ;) Tez probowalam rowniez roznych firm i tej też, ale niestety efekt starszny :(

      Usuń
    2. może to kwestia pędzla?

      Usuń
    3. Albo kwestia bazy pod minerałami? Kremu i pudru.

      Bardzo polubiłam podkład matujący AM. Używam go zamiennie z Lily Lolo, gdy potrzebuję mocniejszego krycia. :)

      Usuń
    4. Probowalam z roznymi pedzlami i bazami, a nawet bez, i neistety efekt mi sie nie podoba- ja chce zeby produkt byl jaknajmniej widoczny,a te sypkie neistety takiego efektu nie daja. Na wieczor mozna to jeszcze nalozyc, ale w zwykly dzien np do pracy to masakra...

      Usuń
    5. Czyli przede wszystkim mi chodzi o widocznosc, bo zgodze sie ze krycie ma dobre (cos za czyms idzie;)

      Usuń
  2. Też polubiłam się z podkładami Anabelle Minerals :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do tej pory jakoś nie mogę się przekonać do podkładów mineralnych.
    Wolę jednak zwykły podkład bądź krem BB + puder :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zastanawiałam się nad kosmetykami minerlanymi, ale niedawno odkryłam azjatyckie kremy BB i to teraz moja największa miłość ;)
    a ten pędzel chcę od dawna, może w końcu uda mi się zrealizować tę potrzebę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a krem BB + podkład mineralny to wg mnie idealne połączenie ;)

      Usuń
  5. ja własnie kupilam podkład mineralny elf. - mam duze nadzieje co do niego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę w końcu wypróbować tych podkładów mineralnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie bawiłam się z minerałami

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje ulubione minerałki to Meow a pędzel to lubię i flat topa EDM i Sigmy a teraz upodobałam sobie nowego Pixie ;)) masz śliczną cerę zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja używałam tylko minerałów z AM
      dziękuję :*

      Usuń
  9. O dziękuje za recenzje pędzla bo poszukuję ostatnio dobrego pędzla do podkładu bo już nie mam siły do nakładania podkładu palcami ;c

    OdpowiedzUsuń
  10. On jest prawie niewidoczny a jak pięknie podkreśla Ci skórę.... U mnie problem polega na tym, że nie potrafię aplikować takich podkładów. Wolę standardowo używać podkładu w kremie.
    Testuję, recenzuję, polecam ♥

    blog | facebook |

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba się zdecyduję na niego :)
    Jak coś to będzie na Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie podkład ten solo sprawdził się średnio,szybko się ważył na licu.Z wodą termalną,był lepszy,a dzisiaj stosuje go tak jak ty,czyli na podkład;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałąm podkładu mineralnego, ale wczoraj zamówiłam Hakuro H50 :)
    Mam nadzieję że będę zadowolona :P
    Piękną masz cerę !! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Również mam ten pędzel i go kocham! :) Chociaż sypkich minerałków nie używam to jednak do nakładania podkładów czy mojego prasowanego studio fixa z maca nadaje się perfekcyjnie :3 chociaż strasznie mi ciężko go doprać, bo nie wiem jakim cudem ale włosie mi zafarbowało od podkładu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja pędzel mam w jednym miejscu mam lekko zafarbowany (takie małe kółko)

      Usuń
  15. U mnie najpierw były pędzle do minerałów, a potem dopiero zainwestowałam w minerały :) Postawiłam też na Anabelle, ale jeszcze jestem w fazie oceny :) Natural Fair wydaje się być idealny również dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Anabelle nie próbowałam, ale mam pędzel podobny do Hakuro i również uważam go za świetny, choć u mnie sprawdza się lepiej w przypadku podkładów płynnych :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna jestes ! :)

    takeabreakkk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Efekt naprawde bardzo fajny ale coś nie gustuję w takich pudrach.. Jednak cena jest dosyć przyzwoita to może i spróbuje.. A pędzle z Hakuro uwielbiam wszystkie!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja również tak robiłam przez dłuższy czas :)
    Nakładałam płynny podkład,a potem mineralnym podkładem rozświetlającym przypudrowałam twarz.
    Ale zrezygnowałam z tego, bo świeciłam się w słońcu jak bombka choinkowa :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam pędzle Hakuro...mam ich kilka w swojej kolekcji i jestem w 100% zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie miałam takiego podkładu, zawsze używałam tylko tylko zwykłych w płynie lub kremie, a na to puder. Chociaż ostatnio nakładam sam puder

    OdpowiedzUsuń
  22. Też mam ten pędzel i świetnie się sprawdza u mnie głownie do gęstych podkładów :) te minerały nakładałam na goła twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo ładnie wygłada ten podkład na twarzy :). Nie przepadam za minerałami ale moze jeszcze zmienie zdanie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kusza mnie te pedzle Hakuro niesamowicie, ale drogie sa niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  25. A używasz tego podkładu solo czy tylko łącząc?

    OdpowiedzUsuń
  26. Annabelle Minerals niestety nie jest dla mnie, wolę Lily Lolo. Nakładam podkład na bazę z transparentnego pudru pędzlem Hakuro H51, który nakłada podkład w ten sposób, że proszek mocniej kryje. Mam też H54, który daje delikatniejsze krycie podkładu.

    OdpowiedzUsuń
  27. mam dużo próbek AM i czekam właśnie na cieplejszą porę i się za nie wezmę, do szczęścia brakuje mi jeszcze pędzla. dzięki za polecenie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O, takiego właśnie pędzla szukam! Zapisane, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. mój ulubiony pędzel - zarówno do podkładu jak i brązera :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. posiadam Hakuro H52 i jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bez podkładu też ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  32. ja też polubiłam AM. :) a jakie inne marki minerałów testowałaś? :) jakie odcienie wybierałaś? :) zastanawiam się nad bigiem, ale te próbki które mam są chyba ciut w innej tonacji niż moja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak na razie testowałam tylko kilka odcieni z AM. z innymi markami nie miałam do czynienia

      Usuń
  33. Właśnie jestem w trakcie wybierania pędzla do pudru. Na pewno wezmę pod uwagę Twój typ :) Bo chcę właśnie Hakuro, jako że 4 tej marki właśnie zakupiłam, więc będzie rodzinka pędzli o jednym nazwisku :) Myślałam nad H50S i H51, teraz popatrzę jeszcze na H52 :)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTUJ. NIE OBRAŻAJ!
Nie toleruję agresji, chamstwa i wulgaryzmów!
Komentarze o takim charakterze będą usuwane.

Website Translator

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...