Hej Kochani!
Chociaż lato w tym roku nie rozpieszcza nas słońcem, to i tak należy pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej. Latem zawsze używam kremu z wysokim filtrem, tym bardziej w ciąży jest to absolutna podstawa. W ciąży nietrudno o przebarwienia słoneczne na twarzy, nawet przy używaniu kremu ochronnego... W to lato używałam (i nadal używam) hydrolipidowego ochronnego kremu do twarzy 50SPF od Lirene. Zapraszam więc na recenzję :)